Na zewnątrz w końcu upragnione słoneczko. Wszystko się ładnie zieleni w koło, aż chce się żyć i dużo spacerować. Zaczynamy zmieniać garderobę na letnią, a zapominamy w tym czasie o sobie. Warto zadbać również o skórę twarzy, która jest po okresie zimowym zmęczona, szara i pozbawiona wigoru. Warto w tym momencie sięgnąć o peeling, który jest pomocny w takiej sytuacji. Na tapetę dziś trafiają u mnie peelingi cukrowe SUGAR SCRUBS od L’Oreal Paris i rozświetlająca baza pod makijaż również marki L’Oreal Paris w ramach testów na portalu wizaż.pl.
W paczuszce znajdował się:
Parę słów o peelingach cukrowych
- L'Oréal Paris SUGAR SCRUBS rozświetlający,
- L'Oréal Paris SUGAR SCRUBS odżywczy,
- L'Oréal Paris Infallible Primer rozświetlająca baza pod makijaż .
Parę słów o peelingach cukrowych
Przede wszystkim warto na samym wstępnie wspomnieć, że w przeciwieństwie do innych peelingów dostępnych na rynków nie znajdziemy w peelingach cukrowych od L'Oréal Paris plastikowych drobinek, lecz same naturalne składniki - kryształki cukru. Są to trzy rodzaje cukrów: biały cukier, który pozyskiwany jest z buraków cukrowych i posiada drobnej średnicy kryształki, które dzięki temu precyzyjnie usuwają martwy naskórek oraz wszelkie zanieczyszczenia z powierzchni skóry, brązowy cukier, który zawiera wszystkie niezbędne minerały i witaminy aby móc pielęgnować skórę od wewnątrz, a także ją odżywić oraz jasny cukier, który jest produkowany z z trzciny cukrowej, jest bogaty w witaminy z grupy B i głównym zadaniem jasnego cukru jest zapewnienie skórze gładkość.
Testowanie peelingów
Parę słów o rozświetlającej bazie pod makijaż.
Cena:
- Peeling rozświetlający SUGAR SCRUBS - poj. 50ml - ok. 35 zł
- Peeling odżywczy SUGAR SCRUBS - poj. 50ml - ok. 35 zł
- Rozświetlająca baza pod makijaż- poj. 20 ml - ok 49,90 zł
#klubrecenzentki #wizazpl #mojekwc
Testowanie peelingów
Pierwszy po który sięgnęłam był peeling rozświetlający SUGAR SCRUBS, który w swoim składzie zawiera 100 % naturalnych składników złuszczających, czyli 3 rodzaje cukrów, olej z pestek winogrona (rozświetla skórę), olej monoi (nawilża, chroni skórę przed utratą blasku i szarością cery) oraz proszek acai (wygładza skórę). Samo opakowanie i szklany słoiczek zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Fajna, dość gęsta konsystencja z wyczuwalnymi kryształkami cukru. Dużą przyjemność sprawia już nałożeniu peelingu na twarz i wmasowywanie w skórę. Spróbowałam również nałożyć na usta i wmasować, przyznam, że miłe uczucie, bo nigdy wcześniej tego nie robiłam, a moje usta potem były bardzo miękkie i delikatne. Peeling delikatnie złuszczył naskórek na mojej twarzy, oczyścił zaskórniki, w dotyku była miękka, wygładzona, lekko rozświetlona oraz wyglądała na świeżą.
Drugi, po który sięgnęłam był to peeling odżywczy SUGAR SCRUBS, który w składzie ma również składniki złuszczające pochodzenia naturalnego, czyli oprócz 3 rodzajów cukrów (biały, jasny i brązowy) znajdujemy masło kakaowe (łagodzi suchość skóry), olej kokosowy (ochrania skórę) i ziarna kakaowca (po usunięciu martwych komórek nadaje skórze miękkość). Po otwarciu uroczego szklanego słoiczka czuć kakaowy zapach, w którym się zakochałam. Po nałożeniu na twarz peelingu mogłam się poczuć jak w najlepszym SPA, bo przyjemnie się rozprowadza na twarzy, kryształki cukru szybko się rozpuszczają pod wpływem wmasowywania w skórę oraz sprawia poczucie dużej przyjemności i relaksu (przyznam się, że uwielbiam ten moment). Skóra potem była miękka, gładka, wygładzona, nawilżona oraz strefa T, która lubi się u mnie świecić była porządnie zmatowiona.
Reasumując.
Jestem wielką fanką peelingów cukrowych. Szczerze przyznaję, że jestem bardzo zadowolona z oby dwóch wariantów peelingu (rozświetlający, odżywczy) i ich efektów. Zdecydowanie Wam je polecam.
Parę słów o rozświetlającej bazie pod makijaż.
Jest to baza pod makijaż o silnych właściwościach rozświetlających. Głównym zadaniem bazy jest przedłużenie trwałości makijażu, zmniejszenie widoczności porów, dodanie świeżości i blasku skórze, a także gładkie i aksamitne wykończenie makijażu.
Reasumując.
Przyznam szczerze, że pierwszy raz używam bazę pod makijaż. Baza ma płynną konsystencję o perłowym wyglądzie. Po nałożeniu na skórę łatwo się rozprowadza, szybko wchłania i sprawia, że twarz jest rozświetlona. Po nałożeniu podkładu na bazę twarz wygląda bardzo naturalnie, jest delikatnie rozświetlona, promienna i wygląda na zdrową. Podoba mi się taki naturalny efekt, myślę, że baza spodoba się osobom, które lubią na swojej twarzy efekt promiennego wykończenie i zdrowej, pięknej skóry.
Cena:
- Peeling rozświetlający SUGAR SCRUBS - poj. 50ml - ok. 35 zł
- Peeling odżywczy SUGAR SCRUBS - poj. 50ml - ok. 35 zł
- Rozświetlająca baza pod makijaż- poj. 20 ml - ok 49,90 zł
#klubrecenzentki #wizazpl #mojekwc
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz